Rośnie popularność na zimowe metody hartowania organizmu. Jedni morsują, inni chodzą w szortach po górach… Są też mniej radykalne sposoby, aby poprawić odporność i przepływ endorfin. Wystarczy kilka minut „spaceru” po śniegu.
Oryginalni spacerowicze zebrali się tym razem na dachu Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie.
Fot. Artur Gawle