Tarnów wiadomości. Do bardzo niepokojącej sytuacji doszło w Zalasowej (gm. Ryglice). W nocy doszło do pożaru drewnianej wiaty. Spłonęła wraz z całym sprzętem, który znajdował się w środku. Niepokojąca jest świadomość, że to już drugie podpalenie na tej samej posesji.
To nie może być przypadek. W Zalasowej pierwszy pożar miał miejsce w nocy 30 października 2022 roku. Spłonął wtedy garaż wraz z sprzętem ogrodowym. Straty wyliczono na kilkanaście tysięcy złotych. Sytuacja powtórzyła się ubiegłej nocy. Z 23/24 października doszło po pożaru wiaty. Ta była drewniana, ale przykryta blachą, a pod nią znajdowały się narzędzia i sprzęty ogrodowe jak np. kosiarka.
– Wciąż czekamy na opinię biegłego do spraw pożarnictwa, która nam więcej powie czy było to celowe podpalenie. Na chwilę obecną wszystko wskazuje na działanie osób trzecich – mówi dla IKC asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji.
Na miejscu służyły zastępy straży pożarnej OSP z Zalasowej, Woli Lubeckiej i Ryglic oraz strażacy PSP z filii w Siedliskach. Straty poniesione w pożarze wylicza się na około 30 tys. złotych.
fot. OSP Wola Lubecka
