Tarnów wiadomości. Warunki drogowe w regionie pozostawiają wiele do życzenia. Zimowa aura nie ułatwia życia kierowcom dlatego jazda w taką pogodę wymaga jeszcze większej uwagi, skupienia i ostrożności. Przekonała się o tym kobieta, która w wyniku zderzenia wylądowała w szpitalu.
Do zdarzenia doszło na ul. Do Huty w Tarnowie. Po zmroku jadący Fiatem mężczyzna nie dostosował prędkości do aktualnych warunków drogowych czym doprowadził do zderzenia z innym uczestnikiem ruchu.
Jak informuje tarnowska policja, kierowca nie miał uprawnień do kierowania samochodem.
– Okoliczności i zeznania świadków wskazywały, że 31-letni kierowca osobowego Fiata ścinając zakręt, doprowadził do czołowego zderzenia z osobowym Mercedesem. Drugim kierowcą była 29-letnia mieszkanka Tarnowa, która z urazem barku trafiła do tarnowskiego szpitala. Policjanci obsługujący to zdarzenie ustali, że kierowca fiata prowadził samochód pomimo tego, że decyzją starosty miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi z września tego roku. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji.
Mężczyzna za popelniony czyn odpowie przed tarnowskim sądem. Zgodnie z kodeksem grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina by zimową porą ze względu na wymagające warunki drogowe ograniczyć prędkość i nie stwarzać dodatkowego zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
fot. Tarnowska policja