Tarnów wiadomości. Po wtorkowej porażce polskich siatkarzy U-22 z Francją przyszedł czas na zmierzenie się z Serbią. Biało-Czerwoni, by awansować do półfinałów mistrzostw Europy, musieli pokonać drużynę z Bałkanów. Przy wsparciu kibiców plan zrealizowali z nawiązką – w swoim 2. meczu fazy grupowej gospodarze wygrali 3:0.
Tarnowska Arena Jaskółka gości najlepsze, europejskie drużyny do lat 22. Jest to pierwszy turniej w historii w tej kategorii wiekowej. W Mościcach rywalizuje osiem reprezentacji, które podzielono na dwie grupy po cztery drużyny. Co ważne, z każdej grupy awansują do półfinałów po dwa najlepsze zespoły. Pierwszego mistrza Europy U-22 siatkarski świat pozna w niedzielę, 17 lipca.
Do grona faworytów ME U-22 zaliczane są reprezentacje Włoch i Polski. Siatkarze z Półwyspu Apenińskiego są aktualnymi mistrzami świata U–21. Na turnieju w 2021 roku podopieczni trenera Daniela Plińskiego wywalczyli brązowy medal. Drużyny zmierzyły się ze sobą w zeszłorocznym półfinale, w którym Włosi wygrali dopiero po tie-breaku.
Otwierający mecz Polaków w tarnowskim turnieju dostarczył wszystkim kibicom gigantycznych emocji. Niestety, Polacy musieli uznać wyższość „Trójkolorowych” 3:2. Środowe spotkanie gospodarzy z ekipą Serbów po drugiej stronie siatki wcale nie musiało być łatwym krokiem ku fazie pucharowej – nasi środowi rywale pokonali na inaugurację Austrię 3:0, chociaż każdy set był wyrównany.
Początek pierwszego seta meczu z Serbią był wyrównany. W dalszej części tej odsłony spotkania znacznie lepiej radzili sobie gospodarze, odskakując na trzy punkty (19:16). Biało-Czerwoni zachowali chłodne głowy w kluczowych momentach gry i wygrali 25:20.
Niestety, drugi set lepiej rozpoczęli podopieczni Igora Żakicia, a Polacy popełniali proste błędy. Po przerwie na żądanie trenera gospodarzy polscy siatkarze doprowadzili do remisu (13:13). Serbowie, po chwili, odskoczyli na trzy punkty (18:15). Siatkarze obu ekip zaserwowali kibicom dużo emocji w końcówce 2. odsłony meczu. W kluczowych momentach Biało-Czerwoni byli jednak skuteczni i wygrali na przewagi (27:25).
W 3. secie reprezentacja Polski nie osiadła na laurach – tę partię rozpoczęła agresywnie (7:2). W dalszej części Polacy nie odpuszczali (11:5). Młoda generacja polskich siatkarzy wystrzegała się prostych błędów, utrzymując 6-punktową przewagę nad rywalem (17:11). Do ostatniego gwizdka gospodarze dyktowali na parkiecie warunki gry. W ostatnim secie Biało-Czerwoni wygrali 25:18.
Po dwóch z trzech meczów fazy grupowej Polacy mają na koncie jedno zwycięstwo i porażkę. Już jutro podopieczni Daniela Plińskiego zmierzą się z Austrią. Gospodarze od początku turnieju w mościckiej hali mogą liczyć na duże wsparcie kibiców, którzy wypełniają obiekt praktycznie po brzegi.
Polska – Serbia 3:0 (25:20, 27:25, 25:18)
Tekst: Piotr Rogóz, fot. Artur Gawle