Tarnów wiadomości. Okres jesienny w Polsce to przede wszystkim temat nadchodzącej zimy, potrzebnego (i drogiego!) opału, a także rosnących cen za energię i ciepło. Ten problem dotknął również Tarnów.
Problem dotyczy znalezienia dostawcy energii do oświetlania ulic. W tym roku koszty przewidziane koszty do tego celu to według miasta około 4 miliony złotych. Patrząc na ceny energii, które poszybowały w górę miasto w kolejnym roku chce przeznaczyć na ten cel około 10 milionów zł. Jak donosi Radio Kraków to może nie wystarczyć. W przetargu pojawiła się tylko jedna firma, która zaproponowała zapewnienie energii na rok przyszły. Jest to cena zaporowa, ponieważ opiewa na 20 milionów 237 tysięcy złotych. Łatwo więc obliczyć, że jest to ponad dwukrotność zakładanej przez miasto kwoty i 5 razy więcej niż obecnie miasto wydaje na oświetlenie ulic. Nic dziwnego, że magistrat planuje oświetlania miasta co drugą latarnią. O tym pisaliśmy TUTAJ.
Przetarg nie doszedł więc do skutku i musi zostać powtórzony. Nie jest wesoło jeśli chodzi o dostawcę energii do szkół, przedszkoli, placówek i urzędów. Miasto na ten cel nie chce wydać więcej niż 22 i pół miliona złotych – to i tak 2x więcej niż rok temu. Gorszą informacją jest to, że w przetargu nie zgłosiła się żadna firma, która byłaby w stanie zapewnić w tych instytucjach energię. Pozostaje więc czekać na kolejne ruchy ze strony miasta.
