2 minut czytania

Bruk-Bet Termalica wygrywa z Sandecją! „Słonie” wciąż w grze o powrót do elity! [WIDEO]

Tarnów wiadomości. Bruk-Bet Termalica Nieciecza wciąż w grze o powrót do PKO BP Ekstraklasy. W ramach 32. Kolejki Fortuna 1 Ligi „Słonie” zmierzyły się na własnym boisku z ekipą Sandecjji Nowy Sącz. Po ciężkim spotkaniu miejscowi zwyciężyli 3:0.

Walczący o powrót do piłkarskiej elity w Polsce zespół Bruk-Betu Termaliki Nieciecza w sobotnie popołudnie podejmowali u siebie Sandecję Nowy Sącz. Lokalni rywali są już pewni degradacji do II ligi i dzisiejsze spotkanie pod Tarnowem nie zmieniło ich sytuacji. To nie znaczy, że zawodnicy Tomasza Kafarskiego nie postawili się gospodarzom.

Od pierwszych minut starcie było bardzo wyrównane. Grę prowadzili miejscowi, a rywale z Nowego Sącza próbowali zaskoczyć szybkimi kontratakami. Mecz był zacięty, a arbiter spotkania musiał kilkukrotnie interweniować i pokazać aż cztery żółte kartki dla piłkarzy „Słoni”. Bardzo bliscy prowadzenia w końcówce pierwszej połowy byli goście, ale sytuację sam na sam z Jeremym Manzorro wybronił Tomasz Loska. Chwilę później to „Słonie” mogli strzelić bramkę, ale  Karl-Romet Nomm nie dał się zaskoczyć. Pierwsze 45’ minut nie przyniosło goli.

W przerwie żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany. Druga połowa nie zaczęła się dobrze dla miejscowych. W 50’ minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Bartosz Farbiszewski i „Słonie” musieli radzić sobie w osłabieniu. Ucierpiało na tym widowisko, które i tak do tej pory nie należało do niesamowicie emocjonującego. Oba zespoły nie potrafiły zagrozić rywalowi, a gra toczyła się w środku boiska. Czas upływał, a walczący Bruk-Bet Termalica coraz bardziej „cisnęła” rywali, ale nie miał pomysłu by przełamać obrony gości.

To co nie udawało się przez większość meczu udało się w 78’ minucie spotkania gdy po zamieszaniu w polu karnym piłkę do bramki gości wbił Wiktor Biedrzycki. Kibice w Niecieczy oszaleli z radości. Doping poniósł piłkarzy do ataku. Załamana Sandecja nie potrafiła zatrzymać rozpędzonej ekipy gospodarzy. 3 minuty później podwyższył Andrej Kadlec, po asyście Kacpra Karaska, a w 90+2 wynik meczu ustawił Bruno Wacławek wykorzystując podanie Adama Radwańskiego.

Po ciężkim początku meczu Bruk-Bet Termalica w końcówce zapewnił sobie zwycięstwo. Dreszczowiec z happy endem w Niecieczy. „Słonie” wciąż plasują się w czołówce Fortuna 1. Ligi i są w grze o powrót do PKO BP Ekstraklasy.

Fortuna I Liga – 32. kolejka
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Sandecja Nowy Sącz 3:0
Bramki: 78′ Biedrzycki, 81′ Kadlec, 90+2′ Wacławek

Poprzedni wpis

Dzień Strażaka [dużo zdjęć]

Następny wpis

Unia Tarnów przegrywa z Lokomotivem po szalonym spotkaniu. Lewiszyn na orbicie

Ostatnio dodany przez Blog

Send this to a friend