Mamy dwie zmiany w składzie zarządu Grupy Azoty. Niestety, nie zyskał na nich Tarnów, który stracił jedno miejsce we władzach przedsiębiorstwa.
Po czterdziestu dwóch latach pracy w „Azotach” z firmy odszedł Witold Szczypiński. Szczypiński w swojej karierze pracował początkowo jako mistrz produkcji i samodzielny technolog w Zakładzie Syntezy. W 1999 roku został dyrektorem Centrum Tworzyw Sztucznych w Azotach, a następnie Dyrektorem ds. Technicznych i Rozwoju fabryki. Do zarządu Zakładów Azotowych wszedł w 2007 roku. W 2008 przez jakiś czas kierował jego pracami, by następnie objąć stanowisko wiceprezesa. O planowanym przejściu na emeryturę informował swoich kolegów jeszcze w marcu.
Miejsce Szczypińskiego zajął Marek Wadowski, który od 2015 roku był wiceprezesem zarządu ds. finansów w Tauronie Polska Energia. To absolwent Wydziału Ekonomii Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Ukończył także studia podyplomowe École Supérieure de Commerce Toulouse, gdzie uzyskał dyplom Mastère Spécialisé en Banque et Ingéniere Financière oraz studia Executive MBA na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Od kilku dni w składzie zarządu swojego nowego przedstawiciela mają pracownicy. To Zbigniew Paprocki, który zmienił Artura Kopcia. Paprocki do tej pory zasiadał w radzie nadzorczej Grupy Azoty.
W obecnej konfiguracji, zamiast trzech, Tarnów ma dwóch przedstawicieli we władzach chemicznego potentata. Obok Zbigniewa Paprockiego jest to Grzegorz Kądzielawski, który pełni funkcję wiceprezesa.
Fot. ilustracyjne Artur Gawle