Tarnów wiadomości. Mimo, że polska policja podwyższyła kary za jazdę na „podwójnym gazie ” oraz często kontroluje trzeźwość u kierowców organizując zbiorowe akcję czy badając wyrywkowo – nadal wielu Polaków nie boi się konsekwencji i wsiada za kółko po spożyciu alkoholu. W ostatnich dniach jeden z kierowców uczynił niechlubny rekord.
W Porębie Radlnej patrol policji zatrzymał kierowcę, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Jak się okazuje, jego zachowanie nie sprawiało podejrzeń. Zaskoczenie nastąpiło po badaniu trzeźwości.
– We wtorek 13 września policjanci tarnowskiej drogówki zatrzymali kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. Podczas kontroli prędkości w Porębie Radlnej o godzinie 13.00 zatrzymali kierowcę osobowej toyoty, który przekroczył dopuszczalną prędkość w tym rejonie o ponad 20 km/h. Za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec powiatu, zachowujący się na pozór bez zarzutu. Sprawdzenie podstawowych dokumentów oraz badanie alkomatem i wynik na wyświetlaczu…niemalże 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji.
Mężczyzna tłumaczył się mundurowym, że wypił jedno piwo i zdecydował się wsiąść za kółko. Za tę nieodpowiednią decyzję stracił prawo jazdy, czeka go postępowanie karne, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat dwóch, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.