Tarnów wiadomości. Często się (niestety) słyszy o nieodpowiedzialnych rodzicach, ale 47- latek z powiatu dąbrowskiego przeszedł wszelkie granice. W sztok pijany pojawił się w placówce by odebrać z niej swojego syna.
Do zdarzenia doszło w piątek 26 sierpnia. Na dąbrowską policję zadzwonił pracownik specjalistycznej poradni w powiecie dąbrowskim. Jego zdaniem pijany mężczyzna przyjechał samochodem by odebrać swojego 15-letniego syna. Pracownik poprosił mundurowych o pomoc. To co zobaczyli policjanci, którzy natychmiast znaleźli się w ośrodku przeszło ich oczekiwania. Mężczyzna był całkiem pijany. W wydychanym powietrzu miał aż 3,5 promila alkoholu. W takim stanie prowadzenie samochodu jest skrajnie nieodpowiedzialne i stwarza ogromne zagrożenie na drodze. Policjanci oczywiście zajęli się pijanym ojcem. Chłopiec został oddany w ręce rodziny. Strach pomyśleć co mogłoby się wydarzyć gdyby nie czujne zachowanie jednego z pracowników.
Za swój głupi występek 47- latek poważnie odpowie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.