Tarnowiec–Łódź. To, co wydarzyło się podczas zawodów w łódzkiej Zatoce Sportu, przyniosło Ksaweremu Masiukowi kolejne powody do dumy. 17-latek z Tarnowca został bohaterem Polish Open 2022, bo podczas zawodów z okazji 100-lecia Polskiego Związku Pływackiego pobił rekord kraju. Ale to nie jedyny wyczyn młodego pływaka.
Ksawery Masiuk, podczas jednych zawodów, otrzymał aż 5 kwalifikacji na kolejne zawody. Dwie na mistrzostwa świata seniorów (w Budapeszcie) i trzy na mistrzostwa Europy seniorów (w Rzymie). 17-latek ustanowił także dwa rekordy Polski w kategorii senior.
Każdego dnia Ksawery rozkręcał się jeszcze bardziej. Drugi z dni zawodów pływak rozpoczął eliminacjami na 50 metrów stylem motylkowym, w których zdobyty czas zagwarantował mu nie tylko kwalifikację na Mistrzostwa Europy Seniorów. Ponadto pobił też rekord Polski w kategorii 18 lat. W finałowym wyścigu Ksawery musiał uznać wyższość rywali, by w ostatecznym rozrachunku zakończyć wyścig na czwartym miejscu, co nie przekreśliło porannej kwalifikacji.
Start oceniam na duży pozytyw. Poprawiłem rekord życiowy o mniej więcej sekundę, co na dystansie 50 metrów należy uznać za nie lada progres – tak swój występ skomentował Ksawery Masiuk.
Następny dzień przyniósł jeszcze więcej radości, bo już w porannych eliminacjach na 50 metrów stylem grzbietowym zdołał uzyskać czas lepszy od dotychczasowego rekordu Polski seniorów, który jednocześnie umożliwił mu kwalifikację na najbliższe mistrzostwa świata seniorów. W popołudniowej sesji finałowej Ksawery złamał po raz drugi tego dnia barierę 25 sekund. Nie udało mu się jednak uzyskać tak szybkiego czasu, jak w porannej sesji.
Tyle się stało w ciągu tych niecałych 30 sekund, że to aż ciężko opisać. Do tej pory jestem pełen emocji i ekscytacji. To jest mój pierwszy rekord Polski seniorów. Mam nadzieję tylko, że nie ostatni [śmiech]. Cieszę się podwójnie, bo to także moja pierwsza kwalifikacja na mistrzostwa świata seniorów.
Ostatni dzień pokazał, że to nie koniec możliwości 17-latka. I nie koniec rekordów Polski. W porannej sesji eliminacyjnej na 100 metrów stylem grzbietowym Ksawery „powiększył” swój dorobek życiowy o kolejny rekord Polski w kategorii senior, poprzednio należącego do Radosława Kawęckiego oraz Kacpra Stokowskiego. Podobnie, jak dnia poprzedniego, czas eliminacji pozwolił Ksaweremu zakwalifikować się do mistrzostw świata seniorów.
Ksawery pozostał jednak „głodny” sukcesów, bo w wieczornej sesji finałowej nie tylko utrzymał pierwszą pozycję, ale także poprawił swój poranny rekord o 0,34 sekundy.
To jest niesamowite! Nie wiem naprawdę, jak mogę to opisać słowami. Drugi dystans w grzbiecie i drugi rekord Polski, druga kwalifikacja na mistrzostwa świata! To, co się dzieje jest naprawdę niezwykłe! Chciałbym z tego miejsca podziękować przede wszystkim: mojemu trenerowi – Pawłowi Wołkowowi, mojej całej Rodzinie, mojemu mentorowi, a jednocześnie bardzo bliskiemu koledze – Radkowi Kawęckiemu. Ponadto pragnę podziękować osobom wspierającym moje działania. Bez nich wszystkich nie byłoby mnie tutaj.
fot. okładkowa: Artur Gawle/ikc.pl
fot. w tekście: Rafał Oleksiewicz/PZP