Tarnów wiadomości. Tarnowski sport nie przestaje nas zaskakiwać, ale zazwyczaj są to negatywne wrażenia. Nie inaczej jest tym razem. Grupa Azoty Akademia Tarnowska nie będzie mogła rozegrać swojego zaplanowanego sparingu przy udziale publiczności. Powód? Co najmniej oryginalny.
Tarnowskie „Żyrafy” są na ostatnim etapie przygotowań do nowego sezonu siatkarskiej Tauron Ligi. Podopieczne Marcina Wojtowicza rozgrywają serię sparingów. Dziś (06.09.) mierzą się w Mielcu z miejscową drużyną ITA TOOLS Stal Mielec. Według planu, który został opublikowany w social mediach zespołu, jutro miał mieć miejsce rewanż. Tym razem jednak w Arenie Jaskółka. Dziś się jednak okazało, że kibice nie będą mogli zostać wpuszczeni na ten mecz. Dlaczego?
W sobotę w Arenie Jaskółka ma mieć miejsce konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej. Co ma sobotni event do czwartkowego rewanżu? Okazuje się, że nie miałby kto posprzątać areny, która już jest przygotowana na sobotni zjazd.
– Kierownik hali poinformował, że obiekt jest posprzątany i przygotowany do sobotniego wydarzenia z Donaldem Tuskiem. Okazuje się, że brakuje ludzi do ewentualnego posprzątania po sparingu i stąd decyzja o niewpuszczeniu kibiców na mecz. Jest to spory problem dla naszego klubu. Czujemy zainteresowanie naszych fanów czwartkowym meczem. Chcieliśmy żeby mogli już poczuć emocje zbliżającego się sezonu. Tym bardziej, że sparing nie odbywa się dzień przed sobotnim eventem. Kuriozalna sytuacja – informuje dla IKC Tarnów ekipa „Żyraf”.
Kibicom pozostaje śledzić klubowe social media i poczekać do następnej okazji zobaczenia tarnowskich siatkarek. Kolejna szansa 23 września. Na ten dzień zaplanowano sparing z Karpatami Krosno. Mamy nadzieje, że tym razem już nic nie przeszkodzi fanom siatkówki.