Za nami drugi weekend wyścigowy we Włoszech z udziałem tarnowianina, Macieja Gładysza. I tym razem start na Adria International Raceway zakończył się dla młodego tarnowianina pechowo. Wypchnięty prze innego zawodnika nie dostał się do finałowego wyścigu.
Relacja Maćka:
– Moja sesja kwalifikacyjna nie była łatwa. Ukończyłem wszystkie wyścigi kwalifikacyjne w pierwszej dziesiątce, zajmując kolejno P9, P7, P9, P5, P10, tym samym wywalczyłem dobrą pozycję startową do prefinału. Niestety podczas mojego prefinału zostałem wypchnięty z toru przez innego kierowcę. Ten incydent na dziewiątym okrążeniu spowodował, że nie ukończyłem wyścigu, przez co nie awansowałem do finału. Miałem dobrą prędkość i byłem na dobrej pozycji. Czekam już na kolejne zawody na torze w La Conca. Jak zawsze, bardzo dziękuję Sauber Karting Team, Kart Republic, Iame/KVS, mojemu mechanikowi Mario, Rickardowi managerowi Saubera i wszystkim moim sponsorom za niesamowite wsparcie!