Tarnów wiadomości. To smutna informacja dla tarnowskich kibiców siatkówki. Jak poinformował zarząd klubu, Roleski Grupa Azoty ANS Tarnów prawdopodobnie nie wystąpi w przyszłym sezonie w rozgrywkach Tauron Ligi. Wszystko przez brak odpowiednich finansów.
Historia w Tarnowie lubi się powtarzać. W minionym roku ubolewaliśmy nad smutnym końcem pięknej przygody piłkarek Tarnovii na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Tym razem padło na siatkarki Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów, które po roku gry w Tauron Lidze, po przerwie mają nie wrócić na jej parkiety. Dlaczego? Ze względów finansowych. Od kilku dni po sieci krążyły smutne informacje o wycofaniu się z rozgrywek tarnowskiej drużyny.
Nieoficjalnie mówi się o dziurze w budżecie około 2,5 miliona złotych. Jest to kwota, która zmusza klub do wycofania się z ligowej batalii. Ze sponsoringu na podobnym wymiarze co w minionym sezonie wycofała się marka Roleski, a Grupa Azoty jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji co do wysokości wsparcia tarnowskich „Żyraf”. W budżecie klubu brakuje również pieniędzy od miasta. Magistrat po raz kolejny wyzywany jest do tablicy w kontekście wspierania lokalnego sportu, który ewidentnie potrzebuje pomocy. Roleski Grupa Azoty ANS Tarnów to obok szczypiornistów Grupy Azoty Unii jedyna tarnowska drużyna, która występowała na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju.
W poniedziałkowe przedpołudnie władze klubu spotkały się z tarnowskimi mediami i zakomunikowały jak wygląda sytuacja.
– Z przykrością informujemy, że po raz pierwszy od 11 lat nie udało się zagwarantować w klubie stabilnego budżetu, pozwalającego na grę Tauron Lidze w następnym sezonie. Wszystkie rozmowy z naszymi partnerami nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podejmowane próby pozyskania nowych partnerów i źródeł finansowania nie udały się. Odpowiedzialność jest zbyt duża i trudno rozpoczynać sezon bez gwarancji finansowych, który pozwalałby nam pokryć wszystkie zobowiązania w ciągu nadchodzącego sezonu. Niestety, wszystko wskazuje na to, ze w przyszłym sezonie nie zobaczymy naszego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej – poinformowały władze klubu w specjalnym oświadczeniu podpisanym przez prezesa Adama Kokoszkę.
Są to przykre informacje dla wielu tarnowian, którzy licznie chodzili do Areny Jaskółka by dopingować „Żyrafy” w ich debiutanckim sezonie. W Mościcach znów było tłoczno, a na trybunach panowała świetna atmosfera. Zacięte spotkania podopiecznych trenera Marcina Wojtowicza bardzo dobrze się oglądało. Tarnowianki miały w sobie dużo zawziętości co przekładało się na emocje na parkiecie.
W sportowych mediach mówi się, że miejsce tarnowskiej drużyny w Tauron Lidze zajmie Sokół Mogilno, który jest finansowo gotowy na grę w czołowej polskiej lidze. Co z zawodniczkami, które podpisały umowy z klubem? Gdzie w przyszłym sezonie zagrają „Żyrafy”? Czy uda się jeszcze uratować drużynę w Tauron Lidze? Na te pytania wciąż brakuje odpowiedzi, ale liczymy, że uzyskamy ją już w najbliższych dniach. O tym będziemy was informować na łamach portalu tarnow.ikc.pl.
fot. Artur Gawle