Tarnów wiadomości. Oszuści nie przestają żerować na seniorach. Tym razem padło na małżeństwo 80- latków z Tarnowa, którzy uwierzyli, że biorą udział w policyjnej akcji. Dzięki tej „operacji” stracili blisko 300 tys. złotych.
Jak informuje tarnowska policja do seniorów zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Starsza kobieta podczas rozmowy została poproszona o wykręcenie numeru alarmowego celem zweryfikowania tożsamości stróża prawa. Kobieta zapomniała jednak się rozłączyć i po wpisaniu numeru 997 usłyszała głos innej kobiety, która potwierdziła dane „policjanta”. Dodatkowo w oszustwo została wplątana postać prokuratora, który miał czuwać nad całą tajną operacją.
W historię uwierzył również mąż kobiety. Małżeństwo było przekonane, że bierze udział w specjalnej akcji, która ma na celu zatrzymanie szajki oszustów kradnących oszczędności z kont bankowych. Para seniorów do tego stopnia była przekonana o prawdziwości operacji, że używała specjalnych haseł podczas rozmów oraz informowała o każdym wyjściu do sklepu czy kościoła będąc pewnym, że jest cały czas pilnowana przez policjantów „w cywilu”
Małżeństwo dwukrotnie przekazało pieniądze. Pierwszy raz odebrała je w ich mieszkaniu nieznajoma kobieta, a kolejnym razem przekazali je na mieście mężczyźnie. Łącznie stracili 285 tys. zł.
Seniorzy co prawda zorientowali się, że padli ofiarami oszustwa, lecz było już za późno. Od razu po tym fakcie zaalarmowali policję.
Tarnowska policja apeluje o rozwagę. Gdy mamy podejrzenia, że ktoś próbuje nas oszukać należy natychmiast rozłączyć połączenie i zaalarmować policję dzwoniąc pod nr 112.
Źródło: KMP w Tarnowie