Tarnowianie czekają na węgiel. Wiemy kiedy ruszy sprzedaż

Karol Garncarz
Dodany przez
Karol Garncarz
Dodany przezKarol Garncarz
2 Min. Czytania

Tarnów wiadomości. Chyba najstarsi górale nie pamiętają dnia gdy węgiel robił tak duże zamieszanie wśród Polaków. Tegoroczne ceny naprawdę robią wrażenie, choć to nie jedyny kłopot. Większym jest jego dostępność, a właściwie jej brak. Jak sytuacja ma się w Tarnowie?

Tegoroczna jesień stoi pod znakiem zapytania co do dostępności opału. Węgiel mocno poszybował w górę jeśli chodzi o cenę, a jego dostępność to również spory kłopot dla wielu, którzy nie zakupili go wcześniej. Narodził się jednak pomysł by to samorządy sprzedawały importowany węgiel.

20 października 2022 roku Sejm przyjął ustawę o sprzedaży tego surowca przez samorządy. Węgiel ma być importowany przez spółki Skarbu Państwa. Tona ma kosztować nie więcej niż 2 tysiące złotych, a jego sprzedaż ma ruszyć w listopadzie. Ustawa została zdecydowanie przegłosowana – 303 posłów było za, 14 przeciw, pozostali wstrzymali się od głosu.

Prezydent Tarnowa Roman nie powiela jednak optymizmu co do rządowego węgla.

– Nie ukrywam, że mam duże wątpliwości co do sprzedaży węgla przez samorządy, jednak chcemy pomóc naszym mieszkańców w sytuacji, gdy rząd przespał lato i nie zgromadził odpowiednich zapasów. W tym celu nawiązaliśmy kontakty i współpracę z tarnowskimi składami, które najprawdopodobniej zajmą się sprzedażą węgla w naszym imieniu. Mają w tym wieloletnie doświadczenie, place do składowania, odpowiedni sprzęt, a poza tym chcemy im pomóc w kryzysowej sytuacji. Jesteśmy gotowi do podpisania umów i sprzedaży węgla, czekamy tylko na ustawę, która musi przejść przez Sejm, Senat i uzyskać podpis prezydenta – podkreśla na antenie Radia Eska prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.

Tona węgla z rządowego programu kosztuje 1 500 zł, ale samorząd musi doliczyć do tego koszty transportu z jednego z 50 rozsianych po kraju nowych punktów dystrybucyjnych i utrzymania składu węgla. Cena za tonę nie powinna więc przekraczać 2 tysięcy złotych.

Rząd chce, by za pośrednictwem samorządów do Polaków trafiło 5 mln ton surowca. Koszt całej operacji to ok. 4 mld złotych.

fot. ilustracyjne – pixabay. 

Udostępnij ten artykuł