W środę, 22 lutego, starosta tarnowski został zwolniony z aresztu. Przypomnijmy, że Roman Łucarz został zatrzymany 28 stycznia br. na polecenie Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy przekazaniu nieruchomości gminie Szerzyny przez jednego z mieszkańców Domu Pomocy Społecznej z powiatu tarnowskiego.
Przed południem, podczas posiedzenia Sejmu padły pytania o prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy przekazaniu nieruchomości gminie Szerzyny przez jednego z mieszkańców Domu Pomocy Społecznej z powiatu tarnowskiego.
Pytania zadawali małopolscy posłowie: Urszula Augustyn i Marek Sowa (oboje z KO). Odpowiadał wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, który poinformował m.in., że śledztwo w tej sprawie prokuratura przedłużyła o trzy miesiące. Nie wiadomo jednak, czy starosta wyjdzie z aresztu w najbliższy poniedziałek, czy też pozostanie w nim na kolejne miesiące.
Staroście tarnowskiemu postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, a także oszustwa. Nie określono jednak roli, jaką miał odegrać Roman Łucarz w tym procederze.
W tej sprawie zarzuty usłyszały jeszcze trzy osoby. To wójt gminy Szerzyny Grzegorz Gotfryd (zgodził się na ujawnienie personaliów), któremu prokuratura zarzuca przekroczenie uprawnień oraz oszustwo.
Podobne zarzut usłyszał jeszcze notariusz Wojciech W. Natomiast Annie G., dyrektorce Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie prokuratura zarzuca przekroczenie uprawnień i usiłowanie udaremniania prowadzonego postępowania.
Urszula Augustyn: to nie jest zemsta polityczna
Poseł Urszula Augustyn podniosła kwestię sytuacji, która miała miejsce w powiecie tarnowskim, zwracając uwagę na fakt, że wiele podobnych przypadków mogło wystąpić w innych częściach kraju. Opierając się głównie na doniesieniach medialnych i faktach, przypomniała, że pan starosta został zatrzymany i oskarżony o nadużycie władzy. Prokuratura podważyła legalność przekazania nieruchomości przez pensjonariusza DPS Nowodworze w gminie Szerzyny. Jest to sprawa szczególnie bulwersująca, gdyż dotyczy osoby, która z racji wieku i stanu zdrowia powinna być pod opieką państwa i samorządu. Padło pytanie, czy ta sprawa ma związek z nadchodzącymi wyborami, bo budzi wątpliwości co do rzeczywistych motywacji i może prowadzić do podejrzeń o polityczną zemstę.
Wiceminister Arkadiusz Myrcha: postępowanie karne dotyczące wykorzystania osoby z niepełnosprawnością zostało wszczęte już prawie rok temu
Wiceminister Arkadiusz Myrcha odpowiedział, że postępowanie karne dotyczące wykorzystania osoby z niepełnosprawnością zostało wszczęte już prawie rok temu. Sąd Rejonowy w Tarnowie zwrócił się do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie o rozważenie wystąpienia z powództwem w sprawie darowizny nieruchomości, co doprowadziło do ustanowienia kuratora dla osoby niepełnosprawnej. Po badaniach psychiatrycznych stwierdzono, że osoba ta nie była zdolna do samodzielnego podejmowania decyzji. Postępowanie jest już w fazie, gdzie konkretne osoby usłyszały zarzuty, w tym starosta tarnowski. Śledztwo jest w trakcie.
Poseł Marek Sowa: czy areszt dla starosty będzie przedłużony?
Poseł Marek Sowa podkreślił, że sprawa ta wywołuje dużą debatę publiczną, ponieważ dotyczy znanych działaczy politycznych.
Wiceminister Myrcha odpowiedział, że decyzje w sprawie będą podejmowane przez prokuraturę i sąd, a najważniejsze jest, aby sprawa toczyła się bez wpływu polityki, z myślą o ochronie osób najsłabszych.
Źródło: sejm.gov.pl