Tuż przed godziną 23 wracała do domu posterunkowa Kasia Jemioło z tarnowskiej policji. Przejeżdżając przez Kozłów, w powiecie dębickim, zobaczyła przed sobą motorowerzystę, który jadąc od lewa do prawa miał poważny problem z utrzymaniem się w pionie.
Pani Katarzyna wyczekała na odpowiedni moment, po czym wyprzedziła mężczyznę, aby bezpiecznie go zatrzymać. Kierowcy jednośladu policyjna kontrola się nie spodobała, dlatego kiedy policjantka podchodziła do niego, gwałtownie ruszył w jej kierunku, zmuszając posterunkową do odskoczenia na bok.
Posterunkowa ruszyła za nim, informując w między czasie o sytuacji dyżurnego miejscowej policji. Po krótkim pościgu, ze wsparciem z kolegów z komisariatu w Brzeźnicy motorowerzysta został zatrzymany. Był agresywny i wulgarny, a badanie alkomatem wykazało, że wcześniej wypił sporą ilość alkoholu. Z prawie 2,5 promilami trafił prosto „za kratki”.
Źródło: materiały policji