Obraz reklamowy

Tarnów: co się stało z łabędziem? Pisklę zniknęło! [aktualizacja]

Tarnów wiadomości
Dodany przez
2 Min. Czytania

Jeszcze niedawno pisklę łabędzi z Parku Strzeleckiego było ozdobą stawu. We wtorek ślad po nim zaginął. Zostali tylko rodzice.

- Reklama -
Obraz reklamowy

Pracownicy obsługujący Park podejrzewają, że młody łabędź padł ofiarą drapieżnika, np. kuny. Nie wykluczone też, że ktoś go z Parku ukradł.

Rodzice pisklaka nerwowo pływają po stawie. Atakują kaczki, są nieufne wobec odwiedzających Park Strzelecki ludzi.

- Reklama -
Obraz reklamowy

Jeśli ktoś zna losy pisklaka prosimy o kontakt: kontakt@ikc.pl.

PS

Dostaliśmy taką informację od czytelników:

We wtorek tj. 25.05.21 w godzinach południowych przebywałam z mężem w parku w okolicach stawku. Obserwowaliśmy zachowanie ptactwa na wodzie. Dwa dorosłe łabędzie znajdowały się obok siebie na wysokości głównej alejki parku, czyściły piórka. Zaobserwowaliśmy, że w tym czasie ich pisklę stało samotnie na czubku podestu domku od strony ulicy. W pewnej chwili zaczęło też czyścić piórka, a później schowało w nie dziobek i szyję , stanęło na jednej łapce i tak trwało to ok. 20 min. Obeszliśmy półkole stawu i usiedliśmy na ławce. W pewnej chwili jeden z łabędzi bardzo nastroszony zaczął szybko płynąć w kierunku domku, który minął od strony chodnika przy stawie. Kiedy zbliżał się do pisklęcia ono nagle poderwało się i zaczęło w panice uciekać. Szybko poruszało się po wodzie, zatoczyło półkole i nagle wpadło pod podest, na którym wcześniej stało. Bardzo nas zdziwiło, że pisklę w takim popłochu uciekało przed własnym rodzicem. Duży łabędź odpłynął, a my przez chwilę obserwowaliśmy czy pisklę wypłynie ze swojej kryjówki ale na naszych oczach to nie nastąpiło.

Fot. Artur Gawle

[justified_image_grid ng_gallery=22]

Udostępnij ten artykuł