Tarnów wiadomości. Po raz kolejny tarnowianie pokazali, że można na nich liczyć w trudnych sytuacjach. Ogłoszona na portalu siepomaga.pl zbiórka na rzecz 17-letniego Kacpra Harańczyka zakończyła się powodzeniem. Zbiórka trwa do 9 listopada, ale już dziś wiadomo, że cel został osiągnięty. Zostało jeszcze kilka dni akcji, więc jeśli ktoś chce pomóc Kacprowi może to nadal zrobić.
Na co przeznaczone zostaną zebrane przez Was pieniądze? Kacper musi przejść pilne badania, by miał szansę wyprzedzić chorobę, która niszczy mu życie.
– Moyamoya. Nawet nie wiedzieliśmy, co to jest. Do dziś słyszymy słowa lekarza: „Bardzo rzadkie, postępujące zaburzenie naczyniowo- mózgowe, spowodowane zablokowaniem tętnic u podstawy mózgu.” Znikające tętnice przypominają kłęby dymu. Tak to wygląda na obrazie angiograficznym. Śmiertelny dym, który rozsadza czaszkę, zatruwa, odbiera życie. Nasz syn nie miał siły już się bawić, tylko leżał i płakał z bólu, trzymając się za głowę. Tracił przytomność, przestał chodzić do szkoły, bo ciągle miał napady. Dym to po japońsku moyamoya. Pod taką nazwą choroba Kacpra funkcjonuje w światowej klasyfikacji chorób” – informuje rodzina Kacpra.
Z historią Kacpra możecie zapoznać się w materiale wideo, który zrealizowaliśmy:
Promocja
