Tarnów-Seul. Pierwsze w sezonie zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas są wielkim sukcesem dla Polski i samego Tarnowa. Na podium stanęły dwie Polki. Pierwsza pobiła rekord świata, a na trzecim miejscu znalazła się Aleksandra Kałucka, reprezentantka AZS ANS Tarnów.
Zawody Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas w Seulu wygrała Aleksandra Mirosław. W finale reprezentantka KW Kotłownia Lublin pokonała Amerykankę Emmę Hunt, osiągając 6 sekund i 72 setne.
Na podium zawodów w stolicy Korei Południowej stanęła jeszcze jedna Polka. Trzecie miejsce zajęła Aleksandra Kałucka z Tarnowa. Reprezentantka AZS ANS Tarnów uzyskała wynik 7,40 s, co pozwoliło jej na zajęcie piątego miejsca. Dwie wygrane w fazie pucharowej dały jej awans do strefy medalowej.
W półfinale tarnowianka zmierzyła się z Aleksandrą Mirosław, która w kwalifikacjach rezultatem 6,64 s poprawiła swój rekord świata. Konfrontacja Polek zakończyła się wygraną zawodniczki z Lublina, która przebiegła ścianę w czasie 6,84 s (tarnowianka uzyskała wynik 9,54 s). W pojedynku o trzecie miejsce, Aleksandra Kałucka pokonała natomiast Niemkę, Franziskę Ritter (czasy odpowiednio 7,24 i 7,58 s).
Dodatkowo w Seulu na 11. miejscu sklasyfikowano Patrycję Chudziak z KW Kotłownia Lublin, a na 13. Natalię Kałucką (AZS ANS Tarnów). Natalia (siostra Aleksandry) w eliminacjach uzyskała dziesiąty czas, ostatecznie sklasyfikowana została natomiast na trzynastej pozycji.
Na zdjęciu tytułowym siostry Kałuckie wraz z trenerem Tomkiem Mazurem.
fot. ANS w Tarnowie, eurosport
Źródło: eurosport, UMT