Tarnów wiadomości. Na początku maja rozpoczął się remont ul. Piłsudskiego na odcinku od ul. Mickiewicza do u. Kopernika. Prace szły zgodnie z planem, renowacja jest już na półmetku, a nagle prace stanęły. Co jest powodem?
Mieszkańcy się dziwią ponieważ wyremontowana jest już połowa jezdni, a nagle robotnicy „rzucili łopaty” i remont stanął. Okazuje się jednak, że chcąc uzyskać odpowiedni efekt konieczna jest przerwa technologiczna. Wszystko po to by betonowa nawierzchnia mogła odpowiednio się scalić i być gotowa na kolejne etapy prac.
– Prace cały czas prowadzone są przy połówkowym zamknięciu jezdni. Koniecznie chcieliśmy utrzymać możliwość przejazdu modernizowaną ulicą, a także dojazd do posesji przy niej zlokalizowanych. Dlatego modernizacja nawierzchni jezdni została podzielona na dwa etapy. Po każdym konieczne jest odczekanie na związanie betonowego podkładu – wyjaśnia na antenie Radia Eska Tarnów Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Remont nawierzchni jest prowadzony metodą „na mokro”, która wymaga specjalnych rozwiązań. Planowo remont ulicy Piłsudskiego na odcinku od Mickiewicza do Kopernika ma potrwać do grudnia. Wykonane zostały już zatoki parkingowe. Zamiast ażurowych płyt zastosowano kostkę granitową.