Tarnów wiadomości. Kobieca drużyna tarnowskiej piłki nożnej wznowiła treningi. Piłkarki Tarnovii wciąż mają nadzieję, że uda im się dokończyć sezon. Pojawiła się na to szansa, bo zaplanowano kilka sparingów i pod okiem nowego trenera dziewczyny spotykają się na boisku w Woli Rzędzińskiej.
Skontaktowaliśmy się z piłkarkami, by zapytać jak widzą zaistniałą sytuację i czy od pechowego, 7 grudnia, cokolwiek się zmieniło?
Końcem roku otrzymałyśmy wiadomość od Trenera Michała Jarząba, że klub nie przedłuża z nim umowy i z nowym rokiem kończy współpracę z nami. Była to dla nas kolejna niezrozumiała decyzja. Miałyśmy duże wsparcie ze strony trenera Michała, walczył razem z nami. Teraz jesteśmy w tym same – mówi w rozmowie z Natalią Trybą jedna z zawodniczek.
Treningi zostały wznowione 3 grudnia. Odbywają się w Woli Rzędzińskiej,
Pani Prezes w tym dniu napisała wiadomość tylko do kilku dziewczyn z informacją o treningu, wcześniej nie miałyśmy żadnej informacji od klubu czy mamy treningi, trenera i jakikolwiek plan przygotowawczy. Nie wiedziałyśmy kto pojawi się na treningu w roli Trenera – dodaje piłkarka.
W roli nowego trenera pojawił się Jacek Bobro, który był już trenerem chłopców Tarnovii. Nie wiadomo natomiast czy uda się pod jego okiem dokończyć sezon.
Każda z nas cieszy się, że mogła wrócić na boisko. Patrzymy w przyszłość pozytywnie, choć nie mamy oficjalnych decyzji. Pojawiła się jednak nadzieja, której się trzymamy, bo rozpoczęłyśmy okres przygotowawczy. Skład personalny Tarnovii się nie zmienił, przynajmniej na tę chwilę. Czekamy na rozwój sytuacji — dodaje Katarzyna Białoszewska.
Rozmawiała Natalia Tryba
Fot. Artur Gawle
Fot. Artur Gawle