Loty paralotniowe to nie tylko pasja, ale również sposób na odkrywanie nowych możliwości dla Piotra, paralotniarza pochodzącego z Tarnowa. Niedawno pokonał, aż 85 kilometrów z Beskidu Wyspowego pod swój rodzinny dom w Tarnowie. To ekscytujące osiągnięcie było możliwe dzięki jego umiejętnościom pilotażu i korzystnym warunkom atmosferycznym.
W Tarnowie przywykliśmy mówić, że wszyscy stąd raczej wylatują, a Pan przyleciał czy to był Pana najdłuższy lot?
Nie. Mój najdłuższy lot w Polsce to 92 kilometry, z Beskidu Wyspowego do Krynicy.
Jeszcze dalej udało mi się polecieć za granicą. We włoskich i słoweńskich Alpach kilkakrotnie udało mi się przelecieć ponad 100 kilometrów, a mój najdłuższy lot to 120 kilometrów.
Niesamowity wyczyn biorąc pod uwagę, że lot odbywa się bez silnika.
Czy w trakcie latania zdarzyła się Panu kiedyś niebezpieczna sytuacja?
Tak, dwa razy miałem niebezpieczne sytuacje. Obie nagrałem kamerą sportową i opublikowałem w Internecie, aby inni paralotniarze mogli zobaczyć błędy, jakie wtedy popełniłem, przeanalizować je i wyciągnąć wnioski, siedząc bezpiecznie w domu. Sam obejrzałem wiele filmów niebezpiecznymi sytuacjami innych paralotniarzy i stwierdziłem, że też się będę dzielił. „Uczmy się na cudzych błędach, nie swoich” – taka dewiza mi towarzyszy publikując te filmy.
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Tatrach w 2022 roku i było o niej dość głośno w mediach, druga miała już miejsce w Austriackich Alpach.
Od kiedy tak naprawdę zaczęła się u Pana „pasja do latania”?
Do latania zainspirowała mnie seria filmów jednego paralotniarza z Francji, który nazywa się Jean-Baptiste Chandelier. Po obejrzeniu ich stwierdziłem, że też chcę, chociaż w drobnym stopniu, robić tak niesamowite rzeczy, jak on.
Moje pierwsze poważne loty miały miejsce w październiku 2019 roku na 3. etapie kursu paralotniowego we włoskich Alpach. Wiosną 2020 roku zakupiłem sprzęt do latania i od tamtego czasu latam samodzielnie.
Jaki jest najlepszy moment w trakcie takiego lotu?
Wiele jest takich „naj” momentów. Latanie z ptakami, pomiędzy chmurami, latanie na wysokości 4000 metrów nad Alpami czy możliwość lotu nad domem rodzinnym.
Najciekawsze momenty z 2023 opublikowałem w podsumowaniu TOP 10 na moim kanale YouTube.
Gdzie najczęściej można Pana spotkać i czy jest możliwość wspólnego przelotu?
Najczęściej można mnie spotkać w pogodne dni na startowiskach w Beskidzie Wyspowym (pomiędzy Krakowem a Zakopanem).
Tak, jest możliwość wspólnego lotu w tandemie dla osób, które nigdy nie latały. Takie loty oferują moi koledzy z Beskidu Wyspowego (oferty można znaleźć po wpisaniu w wyszukiwarce „loty na paralotni beskid wyspowy”, ja nie posiadam uprawnień do lotów tandemowych.
Rozmówca: Piotr Gliniak
Tarnów IKC: Dziękujemy za odpowiedź na nasze pytania.
