Niepowodzeniem zakończył się wyjazd tarnowskich Jaskółek do Łodzi. Po spodziewanej wysokiej porażce w Lesznie, również zawodnicy H. Skrzydlewska Orła Łódź zawiesili zbyt wysoko poprzeczkę i zwyciężyli wynikiem 55 : 35. O tyle to istotne, iż w łodzianach upatruje się głównego rywala tarnowian w walce o utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze.
Zbyt dużo dziur w składzie
Po tęgim laniu w konfrontacji z leszczyńskimi Bykami, przyszła kolej na wysoką porażkę z jedną ze słabszych teoretycznie ekip. W tarnowskiej Unii nadal brakuje jednego seniora w składzie. Pozostali nie prezentują poziomu Metalkas 2. Ekstraligi. W Łodzi jedynie Timo Lahti toczył równorzędne pojedynki z gospodarzami i uchronił Jaskółki przed kolejną kompromitacją. Próbował mu dorównać Matej Zagar, lecz Słoweniec w niczym nie przypomina zawodnika sprzed kilku lat, kiedy walczył z powodzeniem w Ekstralidze i cyklu Grand Prix.
Nadzieja we własnym torze i regulaminie rozgrywek
W przedmeczowej wypowiedzi trener tarnowian, Stanisław Burza, narzekał na brak możliwości treningów na własnym torze. Z konieczności uniści korzystali z gościnności Torunia i Opola, tam kręcąc treningowe kółka przed niedzielnym spotkaniem. Według wstępnych informacji wynika, że w najbliższych dniach tarnowski tor ma zostać zweryfikowany i dopuszczony do zbliżającego się derbowego spotkania z Texom Stalą Rzeszów. Pozostaje mieć nadzieję, że atut własnego toru pozwoli zainkasować gospodarzom dwa punkty i tchnie dobrego ducha w zespół, skazywany na spadek do Krajowej Ligi Żużlowej. O tyle to ważne, iż o spadku i tak decydować będzie faza play-down, w której zmierzą się bezpośrednio najsłabsze ekipy fazy zasadniczej.
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – 55
- Vaclav Milik – 12+2 (3,2*3,2.2*)
- Patryk Wojdyło – 8+2 (2,3,2*,1*)
- Robert Chmiel – 11 (0,2,3,3,3)
- Mikkel Andersen – 6+3 (2*,1*,1,-,2*)
- Andreas Lyager – 13 (3,3,2,2,3)
- Olivier Buszkiewicz – 4+1 (3,1*,0)
- Seweryn Orgacki – 1 (1,0,w)
- Mateusz Bartkowiak – 0 (-,-,-,0)
Autona Unia Tarnów – 35
- Matej Zagar – 9 (2,3,2,1,1,0)
- Marko Lewiszyn – 2+1 (0,1*,1,0)
- Timo Lahti – 14+1 (1*,3,3,3,3,1)
- Sebastian Madej – nie startował
- Mateusz Szczepaniak – 5 (1,0,1,2,0,1)
- Radosław Kowalski – 0 (0,0,0)
- Jan Heleniak – 3 (2,0,1)
- Fraser Bowes – 2 (2,0)
