Osiedle „Koszyce” w Tarnowie zamierza 10 sierpnia zorganizować festyn rodzinny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie zapowiedziany konkurs dla dzieci. Zatytułowany „Miss Osiedla Koszyce”, miałby on obejmować zmagania dziewczynek w czterech kategoriach: do 4, 7, 10 i do 14 lat. Wydarzenie w błyskawicznym tempie spotkało się z ostrą, wręcz alergiczną reakcją mieszkańców Tarnowa.
Przewodniczący Rady Osiedla nr 15 Tadeusz Mazur zarzekał się, że doszło do nieporozumienia, gdzie konkursem nazwano tak naprawdę zabawę, w której chodzi o zaangażowanie i radość dzieci. Uspokajał, zapewniając, że każde z nich będzie nagrodzone. Podobne wydarzenie miało mieć już miejsce w 2017 roku. Puszka Pandory została jednak otwarta. Oburzenia nie ukrywała Przewodnicząca Rady Miasta Tarnowa Małgorzata Mękal:
„Jako matka, kobieta i osoba publiczna konkursom piękności dla dzieci mówię stanowcze NIE” –
pisała radna na swoim facebook’owym profilu.
Wśród argumentów przeciw temu wydarzeniu wymieniła między innymi dążenie do przedwczesnej seksualizacji dziewczynek, pusty nacisk na wygląd zewnętrzny i komercjalizację dzieciństwa, które w efekcie pozbawiają dziewczynki dziecięcej niewinności.
Internautów i mieszkańców miasta nie trzeba było przekonywać, że jest to bardzo zły pomysł. Społeczność Tarnowa martwiła się o dzieci z Osiedla nr 15, wskazując, że w obecnym świecie, przepełnionym powierzchownymi wartościami promowanymi na dodatek przez media społecznościowe, przedwczesne nastawienie dziewczynek na konkurowanie i skupianie się na wyglądzie zewnętrznym czy osiągnięciach jest wręcz katastrofalne z wychowawczego punktu widzenia.
17 lipca do Przewodniczącego Osiedla „Koszyce” wystosowano dokument, w którym radni prosili o rezygnację z wcześniejszego „konkursu” podczas planowanego pikniku „Dzień Dobrego Sąsiada”. Jak czytamy w dokumencie, „Trzeba pamiętać, że konkursy piękności promują powierzchowne wartości, skupiając się na wyglądzie zewnętrznym, co może prowadzić do niskiej samooceny i zaburzeń obrazu ciała u uczestniczek”.