Tarnów wiadomości. W miejscowości Wytrzyszczka (gmina Czchów) dzięki mobilizacji mieszkańców udało się uratować las, któremu groziła wycinka. Teren, na którym znajdowała się przyrodnicza perła, został wystawiony na sprzedaż. Przyszły właściciel mógłby usunąć to, co zbudowała przyroda, ale ten scenariusz się nie spełni. Dzięki zbiórce i wsparciu fundacji udało się wykupić teren i stworzyć Wspólny Las. Miejsce otwarte dla wszystkich.
To jest takie magiczne miejsce można powiedzieć, czyli piękny, stary las z pięknymi, ciekawymi skałami, z mnóstwem mchów, porostów, ciekawych roślin. Przecinany potokami, oczywiście ciekawa fauna, flora, wiec tu jest wszystko, co możemy sobie wymarzyć o takim pięknym lesie. My to nazywamy nasza mała Narnia — mówi wójt gminy Iwkowa, Bogusław Kamiński, który zaangażował się społecznie w akcję ratowania lasu.
Jak twierdzą członkowie Stowarzyszenia Wspólny Las historia jest długa, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Kiedy dowiedzieli się, że las jest wystawiony na sprzedaż wiedzieli co to oznacza. Las gospodarczy rządzi się swoimi prawami. Właściciel może go po prostu wyciąć. Aby tego uniknąć powstała zbiórka, zawiązała się organizacja i wspólna chęć działania sprawiła, że przyroda nie jest zagrożona. Wręcz przeciwnie. Teraz to miejsce zyska drugie życie.
Największym sukcesem jest to, że udało się skupić dużą grupę ludzi, która zaangażowała się bardzo mocno w ratowanie tego lasu. Najpierw stowarzyszenie, zrzutka i jeszcze Fundacja Las na Zawsze, która pomogła nam opłacić brakującą część. Nie było tego mało, las kosztował ponad 150 tysięcy złotych – dodaje Bogusław Kamiński.
Kiedy grupa działaczy postanowiła zebrać pieniądze, założyli zrzutkę. W pierwszym etapie udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych. To pozwoliło na spisanie umowy przedwstępnej z właścicielem. Jednak 20 tysięcy to kropla w morzu. Bez pozostałej części nie było szans, aby wykupić ten teren. Rozpoczął się kolejny etap, a podczas jego trwania nagranie programów, leśny festiwal i trwająca zrzutka. Udało się zebrać ponad 38 tysięcy, ale to wciąż było mało.
Z pomocą przyszła Fundacja Las na Zawsze. To dzięki nim udało się zrealizować nasze marzenie. Fundacja znalazła środki, by dołożyć nam brakującą część i tak właśnie powstał Wspólny Las. Jesteśmy im ogromnie wdzięczni, bo do końca nie mieliśmy pojęcia, czy uda nam się uratować to miejsce — mówi Izabela Gryz, prezes Stowarzyszenia Wspólny Las.
Prezeska jest jednocześnie osobą, która w lesie spędza sporo czasu i zachęca swoich przyjaciół i rodzinę do korzystania z tego miejsca, a osób, które pokochały to miejsce jest coraz więcej. Aby w pełni wykorzystać potencjał tego miejsca, członkowie stowarzyszenia mają zamiar działać dalej. W lesie zostaną wytyczone ścieżki, by odwiedzający nie niszczyli całej powierzchni i podążali konkretnymi szlakami. W planach są także ścieżki edukacyjne, by najmłodsi połączyli odwiedziny w lesie z edukacją.
Członkowie Stowarzyszenia mają też nadzieję, że uda się wykupić dodatkowe tereny, by w przyszłości rozbudować to miejsce o przestrzeń dla turystów. Być może będą to wiaty do odpoczywania po spacerach. Na ten moment jest to jednak sfera marzeń, bo udało się wiele osiągnąć, a na kolejne sukcesy przyjdzie jeszcze pora.
Fot. Natalia Tryba
Wideo: Natalia Tryba, Piotr Rogóz