Tarnów wiadomości. Poniedziałkowy wieczór w Mościcach upłynął pod kontem sportu i w obu przypadkach sportowych wrażeń było co niemiara.
Najpierw o 17 w Jaskółczym Gnieździe rozpoczął się Memoriał Krystiana Rempały [TUTAJ], a godzinę później w Arenie Jaskółka rozpoczęło się starcie pomiędzy Grupą Azoty Unią Tarnów, a Energą MKS Kalisz. Piłkarze trenera Marcina Janasa przystępowali do tego meczu podwójnie zmotywowani po ubiegłorocznych dwóch remisach, które finalnie nie przyniosły zwycięstwa w rzutach karnych. Zawodnicy i kibice liczyli na przełamanie.
W trakcie meczu nie doszło jednak do nagłej zmiany. Od pierwszych minut spotkanie było bardzo wyrównane i wynik oscylował wokół remisu. Inna sprawa, że rywalom nie pozwolił odskoczyć bramkarz gospodarzy Patryk Małecki, który zaliczył świetne spotkanie i wielokrotnie bronił piłki rzucane przez gości z Kalisza. Do przerwy „Jaskółki” prowadziły 8:7.
Po przerwie dobra forma miejscowych trwała w najlepsze. Tarnowianie ku uciesze kibiców wykorzystali słaby moment spotkania gości i prowadzili 16:10. Od tego momentu zaczęło się sypać w szeregach Unii. Końcówka meczu to znowu napór kaliszan, który doprowadził do remisu 22:22 i po raz trzeci z rzędu potrzebne były rzuty karne. W nich znów świetnie prezentował się Patryk Małecki i finalnie to Unia przerwała złą passę i tym razem zapisała 2 duże punkty na swoim koncie.
MVP meczu został Patryk Małecki, bramkarz gospodarzy. Unia zajmuje 6. miejsce w ligowej tabeli z 15 punktami na koncie.
Grupa Azoty Unia Tarnów – Energa MKS Kalisz 22:22 k. 3:2 (8:7)
Grupa Azoty Unia Tarnów: Małecki (41% – skuteczność obron), Wysocki – Zdobylak, Sanek 1, Podsiadło 4, Mehdizadeh, Małek, Bushkou 1, Smolikau 6, Adamski 3, Słupski 4, Parovinchak 1, Kucharzyk, Sikora, Mrozowicz 2, Tokarz.
Energa MKS Kalisz: Hrdlicka (44%), Szczecina (26%) – Krępa 3, Starceciv 5, Nejdl 1, Kowalczyk 4, Kus 1, Biernacki, Góralski 3, Wróbel 3, Pilitowski 2, Molski, Bekisz, Karlas, Karpiński, Antolak
fot. główne. Artur Gawle