Tarnów wiadomości. Tej informacji nie spodziewał się żaden fan czarnego sportu w Tarnowie. Od blisko 70 lat chemiczny potentat rodem z Tarnowa – Grupa Azoty wspierał sport żużlowy w Mościcach. Wszystko co dobre kiedyś się jednak kończy.
Mimo tego, że już końcem poprzedniego sezonu Unia Tarnów ogłosiła skład na sezon 2024 to sytuacja „Jaskółek” od kilku tygodni wisi na włosku. Wszystko jak zwykle przez kwestie finansowe. Po mału udanym roku Grupa Azoty zapowiadała zmiany w podejściu do sponsoringu żużla i sportu. Nikt w Tarnowie nie wyobrażał sobie jednak Unii bez chemicznego giganta, który blisko 70 lat temu zakładał ten klub. Stało się jednak najgorsze. Grupa Azoty postanowiła o rozstaniu z żużlową spółką z Mościc.
W pierwszej kolejności spółka poinformowała o niepodejmowaniu współpracy z Unią Tarnów ŻSSA w sezonie 2024. Pismo w tej sprawie zostało przekazane do Unii Tarnów ŻSSA 11 marca br.
„Od niemal 70 lat Grupa Azoty wspiera rozwój tarnowskiego sportu żużlowego. Jesteśmy razem nieprzerwanie od założenia sekcji żużlowej przy Zakładowym Klubie Sportowym Unia Tarnów. Obecna sytuacja finansowa wymagała od nas jednak podjęcia trudnej decyzji o ograniczeniu tych aktywności. Chcemy nadal wspierać drużyny i zawodników oraz być ambasadorem ich rozwoju. Aby pełnić tę rolę, musimy w pierwszej kolejności wdrożyć działania pozwalające powrócić Grupie Azoty na drogę rentownej produkcji, a ograniczenie wszelkich wydatków zewnętrznych jest w tej sytuacji niestety koniecznością. Jestem przekonany, że plan, który będziemy konsekwentnie realizować, pozwoli nam w niedalekiej przyszłości wrócić do rozmów o wsparciu lokalnego sportu – mówi Członek Rady Nadzorczej delegowany do wykonywania obowiązków Prezesa Zarządu Grupy Azoty S.A. Krzysztof Kołodziejczyk.
Zgodnie z opublikowanymi wynikami finansowymi, od początku 2023 roku Grupa
Azoty raportowała kolejno straty netto na poziomach: 555 mln zł w I kwartale, 543
mln zł w II kwartale oraz 743 mln zł w III kwartale.
To potężny cios dla tarnowskiej Unii, która od lat w głównej mierze opierała się o finansowanie z Grupy Azoty. To partner w ostatnich 2-óch latach oprócz zastrzyku pieniędzy brał na siebie wypłaty zawodników i trenera. Tym razem w klubie również liczono na powtórkę i podobny system działania. Tak się jednak nie stanie.
Co dalej z tarnowskim speedway’em? Do startu ligowej rywalizacji zostały niecałe 4 tygodnie. Jeśli spółka nie znajdzie finansowania z innych źródeł to nie wystartuje w lidze. W sieci mówi się o ewentualnym wsparciu Wojciecha Kwetnia, właściciela wielu aptek w całym kraju, który w zaawansowany sposób finansuje Wieczystą Kraków.
***
W pomoc dla klubu zaangażowali się kibice, organizując zbiórkę pieniędzy. Do tej pory udało się zebrać ponad 10 tys. złotych. Potrzeby są jednak znacznie większe…
Link do zbiórki: https://zrzutka.pl/9dzrse
fot. ilustracyjne – Artur Gawle.