Tarnów wiadomości. Wieczór pierwszego dnia października na zawsze utkwi w pamięci dwóch mieszkańców gminy Gródek. Kiedy wracali do domu, przejeżdżali przez miejscowość Korzenna. Nagle, podróżujący za nimi mężczyzna, uderzył swoim fordem w tył i bok ich audi.
Sprawca kolizji ani myślał, by się zatrzymać. Wyprzedził poszkodowanych, pojechał dalej i próbował ich zgubić. Kierowca audi nie dał się omamić. Nagle mężczyzna zatrzymał pojazd, wysiadł z forda i z maczetą w ręku zaczął grozić dwóm osobom.

Po serii gróźb mężczyzna wsiadł w samochód, odjechał w stronę stacji paliw i zaparkował swój pojazd. W międzyczasie mężczyźni podróżujący audi, poinformowali policjantów o całym zajściu.
Kiedy sprawca usłyszał sygnały nadjeżdżającego radiowozu, zaczął uciekać w kierunku składu budowlanego. Tam został ujęty przez kierującego audi, a następnie został zatrzymany przez grybowskich policjantów. Agresywny mężczyzna został przebadany na trzeźwość – okazało się, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
W samochodzie, którym kierował nietrzeźwy, funkcjonariusze znaleźli około 50-centymetrową maczetę oraz tzw. wiatrówkę. W trakcie dalszych czynności, podczas przeszukania odzieży mężczyzny, mundurowi natrafili w jednej z kieszeni na woreczek strunowy, w którym znajdował się biały proszek. Badanie substancji narkotesterem wykazało, że jest to metamfetamina.
Dodatkowo okazało się, że 25-letni mieszkaniec gminy Grybów nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Obszerny materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pozwolił na przedstawienie 25-latkowi zarzutów kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, kierowania gróźb karalnych oraz posiadania substancji psychotropowej. Za te przestępstwa grozi do 3 lat więzienia. Ponadto mieszkaniec gminy Grybów odpowie również za popełnione wykroczenia.
Źródło: Małopolska Policja