Tarnów wiadomości. Wrzesień od zawsze kojarzy się z powrotem dzieci do szkół po wakacyjnej przerwie. Nie inaczej jest w tym roku. Tarnowska policja cały czas przypomina kierowcom by uważali w obrębie szkół, przedszkoli i przejść dla pieszych na dzieci, które mogą w każdej chwili wejść na jezdnię.
Tarnowska policja wpadła na oryginalny pomysł. Razem z uczniami Szkoły Podstawowej im. Komisji Edukacji Narodowej w Zbylitowskiej Górze pojawili się w rejonie placówki. Mundurowi mierzyli prędkość samochodom oraz sprawdzali czy kierowca ma np. zapięte pasy lub czy rozmawia przez telefon komórkowy.
Ci kierowcy, którzy podróżowali zgodnie z prawem dostawali od uczniów cukierki. Ci, którzy coś przeskrobali dostawali od dzieci cytrynę, a od policji słowne upomnienie.
– Patrol mundurowy dyscyplinował kierowców, którzy w tym newralgicznym miejscu przejeżdżali. Ci, którzy nie stosowali się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego (niewiele przekroczona prędkość, nie zapięte pasy bezpieczeństwa czy rozmowa przez telefon komórkowy trzymany w ręku) byli karani przez pierwszoklasistów kwaśną cytryną. Za przestrzeganie zasad ruchu drogowego pierwszoklasiści obdarowywali kierowców słodkimi cukierkami. Akcja miała na celu uwrażliwić przejeżdżających kierowców na bezpieczeństwo pieszych. Wizyta policjantów miała na celu nauczenie dzieci bezpiecznego korzystania z przejścia dla pieszych – informuje asp. sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji.
Akcja cieszyła się sporym zainteresowaniem ze strony uczniów, a u nie jednego kierowcy wywołała zdziwienie. Jedno jest pewne. Lepiej jeździć zgodnie z przepisami i zasłużyć na słodką nagrodę niż na kwaśną cytrynę.
fot. Tarnowska policja
