Tarnów wiadomości. 2022 rok to już przeszłość. Od trzech dni weszliśmy w nowe rozdanie i z zaciekawieniem spoglądamy co przyniesie nam nowy rok. Jaki to będzie czas dla tarnowskich sportowców? Czy możemy się spodziewać dużych emocji czy fali rozczarowania?
Nie sposób nie rozpocząć analizy tarnowskiego sportu od siatkarek Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów. Popularne „Żyrafy” są tegorocznym beniaminkiem Tauron Ligi, w której radzą sobie bardzo przyzwoicie i jedną nogą zapewniły sobie pozostanie w elicie na przyszły sezon. Po pierwszych przegranych spotkaniach i tzw. „frycowym” zawodniczki Marcina Wójtowicza zaczęły się liczyć w stawce. Ostatnie dwa domowe spotkania padły ich łupem co świadczy o możliwościach jakie drzemią w zespole. Aktualnie siatkarki z Tarnowa zajmują ósme miejsce w ligowej tabeli z czterema zwycięstwami na koncie. W Arenie Jaskółka z każdym meczem przybywa fanów, a w mieście chodzenie na „siatkę” zaczyna być modne. Podczas spotkań panuje świetna atmosfera, a fani w dalszej części sezonu mogą mieć z zawodniczek dużo radości.
Drugi tarnowski zespół, który występuje na najwyższym poziomie rozgrywkowym to Grupa Azoty Unia Tarnów. Szczypiorniści trenera Tomasza Strząbały również obecny sezon mogą zaliczyć do udanych. Po odejściu z zespołu trenera Patrika Liljestranda i kilku zawodników na czele z kapitanem Łukaszem Kużdebą, zawodnicy z Tarnowa odżyli po zmianie szkoleniowca. W tabeli PGNiG Superligi Grupa Azoty Unia zajmuje wysokie szóste miejsce z 19 punktami na koncie i niejednokrotnie udowodniła, że nie znajduje się tam przez przypadek. Po przerwie liczymy na równie dobrą, a może i jeszcze lepszą postawę zawodników Unii.
Gdy ktoś myśli o tarnowskim sporcie ma na tapecie jedną dyscyplinę – żużel. Przez wiele lat to była wizytówka miasta, z której mogliśmy być dumni. Czarny sport to było nasze okno na sportowy świat. Wielu fanów „Jaskółek” doskonale pamięta podwójny triumf w latach 2004 – 2005. Kolejne medale zdobywaliśmy w latach 2012 -2015. Od tego czasu Unia Tarnów systematycznie spada w dół, a aktualnie znajduje się na samym dnie ligowej hierarchii. Żużlowcy już w kwietniu rozpoczną kolejny sezon w II Lidze żużlowej. Starciem z rywalem zza miedzy, a więc drużyną z Rzeszowa rozpoczniemy rozgrywki w tym roku. Jak prezentuje się skład Unii? Doszło do kilku zmian względem zeszłego sezonu. Drużyna została odmłodzona, zrezygnowano z doświadczonych Petera Ljunga i Troya Batchelora. Do macierzy powrócił Ernest Koza, który na drugoligowe warunki powinien być czołowym zawodnikiem.
Na łamach IKC skład skomentował p.o. prezesa Unii Tarnów Daniel Bałut.
– Mamy zbudowaną fantastyczną drużynę, młodą, przed którą jeszcze wiele lat kariery. Młody, ambitny zespół. Powiększamy również listę naszych partnerów i sponsorów tak więc z tym optymistycznym akcentem wejdziemy w nowy sezon, a naszych fanów zachęcam do zakupu karnetu, który już niebawem w sprzedaży.
Początek ligowych zmagań już w wielkanocny weekend. 8/9 kwietnia w Jaskółczym Gnieździe Unia podejmie zespół z Rzeszowa. Derby Południa na start!
Po tarnowskich zespołach piłkarskich raczej nie można spodziewać się sukcesów w tym sezonie. Trzecioligowa Unia Tarnów zajmuje dwunastą pozycję w lidze i do końca sezonu będzie walczyć o spokojny byt w rozgrywkach. Piątoligowi MKS Tarnovia oraz KS Metal Gawro Tarnów zajmują aktualnie miejsca w środku tabeli i raczej nic nie wskazuje na to by ich lokaty miały się drastycznie zmienić.
Nie sposób nie wspomnieć o Igrzyskach Europejskich, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca w Tarnowie. Mimo, że głównym organizatorem jest Kraków to część dyscyplin będzie miała miejsce w naszym mieście. Tarnowianie zobaczą m.in zmagania w wspinaczce sportowej, badmintonie czy sportach plażowych. Nie bez powodu w mieście trwają budowy czy remonty, które mają służyć podczas imprezy, a później będą do dyspozycji miasta i tarnowian.
Igrzyska Europejskie, które będą przepustką do Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku potrwają od 21 czerwca do 2 lipca 2023 roku.
fot. Artur Gawle