Tarnów wiadomości. Nie udało się zdobyć drugiego zwycięstwa w historii starć z ŁKS-em. W zaciętym spotkaniu w Łodzi Bruk-Bet Termalica zremisował 1:1, a gola na wagę remisu strzelił Adam Radwański.
Dość szybko prowadzenie objęli gospodarze. Już w 2. minucie trafił Mateusz Trąbka. Łodzianie mieli kolejne szanse, ale świetnie bronił Tomasz Loska. Goście próbowali zmienić wynik spotkania, ale brakowało szczęścia. Druga połowa przyniosła jednak bramkę. Po raz kolejny świetną decyzją okazało się wprowadzenie Adama Radwańskiego, który w 50 min wyrównał stan meczu.
Podobnie jak ŁKS, tak samo Bruk-Bet nie poszedł za ciosem i nie trafił więcej bramek.
Goście w statystykach strzałów i wykreowanych sytuacji zdecydowanie przeważali, ale po raz kolejny zakończyli mecz podziałem punktów. Na wygraną podopieczni Radoslava Latala czekają od 20 sierpnia. Bruk-Bet dzięki jednemu punktowi zdołał wyprzedzić Wisłę Kraków i jest na 5. miejscu w tabeli. Niedosyt pozostaje bo jeszcze 2 kolejki temu mógł być liderem stawki na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Kolejne spotkanie „Słoni” w sobotę 17 września o godzinie 20. Niecieczanie zmierzą się na własnym boisku z Górnikiem Łęczna.
ŁKS Łódź – Bruk-Bet Termalica 1:1 (1:0) 1:0 Trąbka 2′, 1:1 Radwański 50′. Sędziował: Damian Sylwestrzak. Żółta kartka: Balongo (44 min) – Biedrzycki (44), Radwański (67) Kadlec (70).
Łódź opuszczamy z jednym punktem 👏 pic.twitter.com/cgUMqPgUBz
— Bruk-Bet Termalica Nieciecza (@BB_Termalica) September 11, 2022