Tarnów wiadomości. To był wieczór pełen emocji u stóp polskich Tatr. Na gali Knockout Boxing Night w Nosalowym Dworze po raz kolejny grzmiało od ciosów polskich pięściarzy. Wśród nich był tarnowianin Artur Górski.
Podopieczny Akademii Boksu AW&F z Lisiej Góry legitymujący się rekordem (8-1) dopisał do swojego bilansu kolejne zwycięstwo. Na zakopiańskiej gali wygrał w 4. rundzie pojedynku z Pawłem Strykowskim (3-25).
Pojedynek rozpoczął się spokojnie, ale z każdą rundą do głosu dochodził Górski. Zawodnik trenera Adama Wójcika w 4. rundzie pojedynku najpierw przyjął lewy od rywala by za chwilę ulokować mocny prawy na jego szczęce. Strykowski padł jak rażony piorunem, a chwilę później 24-latek dokończył dzieła zniszczenia i sędzia zmuszony był przerwać pojedynek.
– Na pewno była to cenna lekcja dla Artura, z której trzeba wyciągnąć wnioski. To był udany rok startów dla moich zawodników – powiedział w wywiadzie trener Adam Wójcik.
Artur Górski w tym roku stoczył 3 zawodowe pojedynki i wszystkie wygrał.
W walce wieczoru Michał Cieśla (25-2) wygrał przed czasem z Tommym McCarthym i obronił pas mistrza Europy EBU. Wcześniej Krzysztof „Diablo” Włodarczyk (64-4) już w pierwszej rundzie znokautował swojego rywala.
Na gali w Zakopanem był dziennikarz IKC Karol Garncarz, który porozmawiał z trenerem Artura, Adamem Wójcikiem.
Artur Górski wygrywa kolejną walkę na zawodowym ringu! Potężny cios tarnowianina [WIDEO]
Udostępnij ten artykuł