Aleksandra Kałucka wypełniła zadanie i zawalczy o medal olimpijski we wspinaczce na czas. Tarnowianka z czasem 6,65 s zajęła 4. miejsce w eliminacjach i pewnie awansowała do ćwierćfinału. Rundę kwalifikacyjną wygrała inna Polka – Aleksandra Mirosław, która w poniedziałek (5.08) dwukrotnie pobiła rekord świata.
Zawodniczki poniedziałkowe zmagania zaczęły od dwóch biegów preeliminacyjnych, które miały ustalić miejsca w eliminacjach. W nich pochodząca z Tarnowa Aleksandra Kałucka dwukrotnie ustanowiła swój rekord życiowy. Najpierw pobiegła w czasie 6,47 s, a później 6,38 s, co finalnie dało jej 3. miejsce.
W eliminacjach zmierzyła się z zawodniczką Sarah Tetzlaff z Nowej Zelandii. W tym pojedynku Kałucka nie dała wielkich szans swojej rywalce i z czasem 6,65 s uplasowała się na 4. miejscu, co dało jej przepustkę do ćwierćfinału bez żadnych problemów.
W poniedziałkowych biegach klasą samą dla siebie była za to druga z Polek i faworytka do olimpijskiego złota, czyli Aleksandra Mirosław, która dwukrotnie pobiła rekord świata, w swoim pierwszym biegu preeliminacyjnym uzyskując 6,21 s, a w drugim 6,06 s! Mirosław również okazała się najlepsza w eliminacjach, które wygrała w czasie 6,10 s.
Ćwierćfinały rozpoczną się w środę (7.08) w południe. Następnie zostaną rozegrane półfinały, bieg o 3 miejsce oraz wielki finał.
Fot. Artur Gawle