Tarnów wiadomości. Takiego zwrotu akcji nie spodziewali się klienci C.H. Gemini Park. Około godziny 14 w budynku włączył się alarm i potrzebna była chwilowa ewakuacja klientów.
O sytuacji napisał do nas jeden z klientów popularnej galerii w Tarnowie. Około godz. 14 rozległ się alarm i klienci, oraz pracownicy centrum zostali ewakuowani, a korytarze momentalnie opustoszały. Co było powodem?
– Włączył się alarm z monitoringu pożarowego. On się uruchamia jeśli jest jakieś zagrożenie, fałszywy alarm, zadymienie. Na szczęście nie ma oznak pożaru. Był to fałszywy alarm, centrum handlowe wróciło do normalnego trybu pracy – informuje Państwowa Straż Pożarna w Tarnowie.
Obecna na miejscu straż pożarna szybko załagodziła sytuację i pracownicy oraz klienci mogli wrócić do pracy i zakupów. Ewakuacja była bardzo sprawna i krótka. Według relacji świadków strażacy używali czujnika gazu by sprawdzić ewentualne zagrożenie.
– Jeden z naszych klientów słysząc alarm w pośpiechu uciekł obiecując ponowną wizytę. Wystraszył się – informuje IKC jedna z pracownic C.H. Gemini Park.
Dla pewności okna dachowe w całej galerii zostały otwarte by cyrkulacja powietrza się poprawiła. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
fot. Nadesłane od czytelnika