Tarnów wiadomości. Przed 16-letnim Maciejem Gładyszem kolejne sportowe wyzwanie. Po udanej zimowej odsłonie ścigania w Formule 4 teraz pora na sezon główny. Młody tarnowianin rozpoczyna marsz ku kolejnym trofeom!
Nazwisko Gładysz od pokoleń kojarzy się z moto sportem. Zarówno tata Maćka Adam, jak i dziadek Janusz, to byli profesjonalni kierowcy rajdowi. Teraz podobną drogą idzie przedstawiciel trzeciego pokolenia – Maciej.
Po 10 latach spędzonych w kartingu i wielu zdobytych sukcesach przyszła pora na jazdę za kierownicą bolidu Formuły 4, który ma 180 km i pędzi z prędkością grubo ponad 200 km/h. Gładysz w zimowym okresie wziął udział w cyklu Formula Winter Series gdzie zgarnął statuetkę „Rookie of the year” czyli najlepszego debiutanta oraz zajął 3. miejsce w końcowej klasyfikacji. Trzeba przyznać, że debiut bardzo udany.
Teraz przed 16-latkiem letnia, główna edycja zmagań – Mistrzostwa Hiszpanii Formuły 4, które rozpoczynają się już dzisiaj na torze Jarama, który znajduje w Madrycie. Zawody potrwają do 12 maja. Przed Polakiem łącznie 7 rund zmagań, a ostatnia w listopadzie.
– Nie mogę się doczekać mojego debiutu w hiszpańskiej Formule 4 w Jaramie w ten weekend! – pisze w swoich social mediach Maciej Gładysz.
Młody zawodnik podzielił się swoimi spostrzeżeniami i oczekiwaniami względem rozpoczynającego się sezonu w rozmowie z redaktorem IKC – Karolem Garncarzem.
Cała rozmowa w załączonym materiale.
