Policjanci z dąbrowskiej drogówki w trakcie punktu pomiaru prędkości na ul. Piłsudskiego w Dąbrowie Tarnowskiej zauważyli bmw bez przedniej tablicy rejestracyjnej, którego kierowca poruszał się z prędkością 120 km/h, przy dozwolonej na tym odcinku jezdni 50 km/h. Mundurowy wykonujący pomiar dał wyraźny znak kierującemu przekraczającemu prędkość do zatrzymania, lecz ten nie zwalniał i oślepiał funkcjonariusza światłami drogowymi. Policjant w ostatnim momencie zdążył odskoczyć na wysepkę dla pieszych rozdzielającą pasy jezdni przed rozpędzonym pojazdem. Kierowca jednak przejechał przez chodnik dla pieszych i kontynuował jazdę.
Mundurowi rozpoczęli pościg za niebezpiecznym kierowcą, który poruszał się w kierunku obwodnicy miasta, a następnie w kierunku ul. Żabieńskiej. W trakcie ucieczki kierowca BMW zjeżał na przeciwległy pas ruchu i stwarzał zagrożenie dla innych pojazdów. Na ul. Żabieńskiej kierujący zjechał w ulicę jednokierunkowa, gdzie zatrzymał pojazd na pustej parceli.
Mundurowi dobiegając do pojazdu zauważyli, że kierowca wysiadając z niego sięga po jakiś przedmiot leżący na fotelu pasażera, jak się okazało była to siekiera, którą zamachnął się na jednego z policjantów. Mężczyzna nie reagował na polecenia mundurowych, groził im pozbawieniem życia. Gdy policjanci uprzedzili mężczyznę o użyciu broni palnej, w końcu odrzucił siekierę i zaatakował ich pięściami, wtedy został obezwładniony. Funkcjonariusze znaleźli jeszcze dwie siekiery w jego samochodzie oraz narkotyki.
Źródło wiadomości: Małopolska Policja